Zawód-opowiadacz bajek. Polska
Myślisz, że znasz już nazwy wszystkich zawodów świata i nic Cię już nie zdziwi? A to niespodzianka, bo właśnie w moim słowniku pojawiło się nowe zajęcie – profesjonalny opowiadacz. W tym wpisie krótka relacja z wieczoru opowieści, który może być swietną alternatywą dla dowolnej imprezy, nie tylko tej dla dzieci.
“Świat potrzebuje trubadurów” – przeczytałam gdzieś niedawno na jakimś internetowym forum.
Trubadur – średniowieczny poeta i śpiewak wędrujący po dworach południowej Francji.
W ubiegły piątek przeniosłam się na chwilę w tamte czasy. No, może nie do końca, bo rzecz działa się przedwczoraj i nie we Francji, a już na pewno nie na królewskim dworze. Natomiast konwencja tego wieczoru i jego magia sprawiła, że pomyślałam właśnie o trubadurach. Czy słyszeliście kiedyś o profesjonalnych opowiadaczach? Do ubiegłego piątku nie miałam pojęcia, że istnieje taki zawód, a jednak.
W Białym Domu w Antoniowie w ubiegły piątek pani Beata Frankowska świętowała swoje urodziny i z tej okazji zaprosiła wszystkich na wieczór czarodziejskich opowieści i przeniosła w świat legend i baśni na kanwie rodzinnych historii przy akompaniamencie szamańskiego bębna i gitary.
Talent wokalny, aktorski, wspaniała dykcja, ruch sceniczny, mimika i tworzenie klimatu – to wszystko sprawiło, że wszyscy (dorośli i dzieci) słuchaliśmy tych opowieści jak zahipnotyzowani.
Pomyślałam, że to byłby ciekawy akcent warsztatów, zlotów, imprez rodzinnych, urodzin – zwłaszcza dla dzieci, wakacyjnych turnusów i tym podobnych zgromadzeń. Jeśli pełnisz funkcję gospodarza (host: https://nigdyzapozno.pl/kim-jest-host/) to ciekawy pomysł na urozmaicenie pobytu swoim gościom, bo repertuar opowiadaczy jest przeogromny, a i miejsca spotkań nieoczywiste. Opowiadają w kawiarniach, na scenie, w parku, bibliotece, przedszkolu i wszędzie tam, gdzie są ludzie skłonni do słuchania opowieści. Opowiadają historie z różnych stron świata – z Afryki, Bliskiego Wschodu, Syberii, a także opowieści „sąsiedzkie” – rosyjskie, litewskie, żydowskie, cygańskie. Opowiadają historie z różnych czasów – starożytne eposy i tradycyjne baśnie, ale i opowieści futbolowe oraz legendy miejskie.
Beata Frankowska: opowiadaczka, współzałożycielka Stowarzyszenia Grupa Studnia O., pisarka i redaktorka. Zrealizowała wiele widowisk narracyjnych dla dorosłych i dzieci, wśród nich ważne miejsce zajmują projekty związane z lokalną tożsamością, w szczególności z wątkami żydowskimi, a także tematyką gender. Więcej o Pani Beacie dowiesz się klikając na jej nazwisko podświetlone na niebiesko w tekście.
*Jeśli interesuje Cię, jak tanio podróżować w każdym wieku i mieć z tego frajdę – polecam Ci mojego e-booka, o którym więcej dowiesz się w zakładce SKLEP