Podobne posty

2 Komentarze

  1. Świetny pomysł!
    To naprawdę fajne uczucie jechać w miejsce, gdzie rozgrywała się akcja książki bądź był kręcony film/serial 😉

    1. Tak, to prawda.
      Czasem można się trochę rozczarować, ale i tak bywa nieziemsko, zwłaszcza jeśli pojedzie się prawie na drugi koniec świata:) Dziękuję, Niko, za komentarz. Masz podobne doświadczenia z miejsc zainspirowanych filmem lub książką?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *