Rękodzieło, moja pasja, czyli drugie życie rzeczy
Rękodzieło wszelkiej maści to od dawna moja pasja. Lubię nadawać nowe funkcje przedmiotom na pozór bezużytecznym i darować im drugie życie. Od dawna lubię takie rzeczy – czyścić, malować, decoupagować, postarzać, eksperymentować. Byłoby idealnie, aby móc w ten sposób zarabiać na życie. Póki co, były to albo prezenty, albo sposób spędzania wolnego czasu. Czasem ktoś…
Rękodzieło wszelkiej maści to od dawna moja pasja. Lubię nadawać nowe funkcje przedmiotom na pozór bezużytecznym i darować im drugie życie.
Od dawna lubię takie rzeczy – czyścić, malować, decoupagować, postarzać, eksperymentować. Byłoby idealnie, aby móc w ten sposób zarabiać na życie. Póki co, były to albo prezenty, albo sposób spędzania wolnego czasu. Czasem ktoś mnie o to poprosił. Lubię dawać drugie życie rzeczom. Nie tylko meblom. Patyki na plaży są bardzo wdzięcznym materiałem, aby skomponować z nich różne morskie treści, np. łódki: )
Niektóre moje prace są do wglądu w fejsbukowej galerii: Second life of things (click).
TABLICA OGŁOSZEŃ
Możesz też śledzić mój fanpage Nigdy za późno na Facebooku, gdzie na bieżąco wrzucam krótsze relacje, zdjęcia i filmiki z miejsc, w których aktualnie jestem.
Jeśli interesuje Cię, jak tanio podróżować w każdym wieku i mieć z tego frajdę – polecam Ci mojego e-booka, o którym więcej dowiesz się w zakładce SKLEP .
Aby poznać szczegóły dotyczące nauki języka angielskiego ze mną – kliknij na lekcje na Skype lub zoom .