Plusy i minusy mieszkania w Wielkiej Brytanii, czyli co lubię, a czego nie

w Wielkiej Brytanii

Jakie są plusy i minusy mieszkania w Wielkiej Brytanii w telegraficznym skrócie? A konkretniej, co mi się podobało, a co w ogóle nie?

Minęły blisko 3 lata od mojego przyjazdu do Zjednoczonego Królestwa. Oficjalnie wciąż tu jestem, ale jakby nie do końca, bo wciąż mnie nosi tam, gdzie cieplej ;). Ostatnio bowiem byłam widziana w Hiszpanii…

A jeszcze bardziej ostatnio krążyłam gdzieś w pobliżu granicy czesko-polsko-niemieckiej 😉 Poza tym, dopóki jest Unia, dopóty nie będę się ograniczać. Więc mogę być gdziekolwiek.

O UK można wiele napisać. Liczba Polaków mieszkających na Wyspach świadczy o tym, że za coś jednak ten kraj kochają. Zapewne najbardziej za funty i za łatwość znalezienia pracy (oczywiście nie każdej i nie zawsze tej wymarzonej). 

 w UK
Moje ulubione miejsce w Bristolu-Clifton Suspension Bridge

Poza klimatem i pogodą ‘do bani’, Wielka Brytania, a raczej jej mieszkańcy tworzą bardzo specyficzną społeczność. Wiem – nie można wszystkich wrzucać do jednego wora, bo to prawdziwy etniczny, narodowościowy i kulturowy tygiel, zatem to, co napiszę, będzie sporym uogólnieniem. Zawsze staram się walczyć ze stereotypami i weryfikować to, co gdzieś usłyszę lub przeczytam poprzez porównanie z rzeczywistością.

Prawdą jest, że to nacja mocno zdystansowana do świata i przybyszów z innych odległych krain. Z tego też powodu chyba ciężko jest się zaprzyjaźnić z typowym Anglikiem. Oczywiście są wyjątki od reguły, a moja opinia jest czysto subiektywna. Niemniej jednak najtrwalsze znajomości i przyjaźnie, które zawarłam podczas pobytu w Wielkiej Brytanii, nie dotyczyły Brytyjczyków.

Co jeszcze? Ruch lewostronny, oddzielne krany na zimną i gorącą wodę w umywalce, wyuczona uprzejmość i udawanie, że nie ma problemu z czasem mogą doprowadzać do szału. Lakoniczne przepraszam ma, w ich mniemaniu, załatwić wszystko. A Ciebie trafia szlag. Faktem jest, że Brytyjczycy mają fioła na punkcie form grzecznościowych i politycznej poprawności. Dosyć często, niestety, nic za tym nie stoi i jest bardzo sztuczne i powierzchowne. A do pani kasjerki w Tesco lub Aldi zwracającej się do Ciebie 'darling’, albo 'luv’ (północna Anglia) – też przywykniesz ;). W końcu to miłe, kiedy obcy człowiek, a zwłaszcza pani przy kasie, nazywa Cię ‘kochaniutką’.

No i jeszcze klasyka: powitania! Jeśli chcesz coś szybko załatwić mailowo lub telefonicznie, zarezerwuj pierwszych kilka zdań na tradycyjne pozdrowienia i zapytanie jak się druga strona miewa. Pamiętaj, nikt nigdy nie zaczyna rozmowy od konkretów, choćby nie wiem jak mu się spieszyło. „How are you” lub „How are you doing” i że ty też oczywiście świetnie, to podstawa i nawet nie próbuj tego forsować 🙂

w UK
Wpadnij do Anglii – mówili. Jest lato – mówili…Życie w UK:)

A jeśli nie ma ważniejszych kwestii do obgadania, to jeszcze zawsze jest… pogoda. To jest temat zastępczy, który się nigdy Brytyjczykom nie znudzi 🙂 Wszak jest o czym rozprawiać, mówię Wam.

Żeby nie było tak potwornie krytycznie, to zaznaczam, że krajobrazowo Wielka Brytania jest naprawdę piękna i są miejsca, które cieszą oczy (te 5 dni w roku kiedy świeci słońce 😉 🙂 🙂

Natomiast kwestia zatrudnienia i proces rekrutacji odbiega znacznie od tego w Polsce i to mi się akurat tutaj bardzo podoba. Zerknij do tego wpisu.

Angielska prowincja, zwłaszcza małe wioski, też mają swój urok. Sprawdź Durdle Door lub Cheddar Gorge, ale o tym będzie kiedyś oddzielny wpis.

No dobra, trochę przesadziłam. Bywało też i tak… 

w UK
Clifton College, Bristol

TABLICA OGŁOSZEŃ

Sprawdź, bo warto 🙂

 

 

🚗 Trusted car rental

Find the best prices for car rental worldwide in one place.

Book now

Planujesz podróż na Wyspy Kanaryjskie?

Sprawdź moje dwa sprawdzone produkty, które pomogą Ci przygotować się do wyjazdu!

E-book Kanaryjski Alfabet

E-book:
Kanaryjski Alfabet

Zobacz e-book
Spersonalizowany Plan Podróży

Spersonalizowany
Plan Podróży

Zobacz plan

Oszczędź czas i odkrywaj Kanary jak lokalsi!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Co mi się podoba, a czego nie znoszę w Wielkiej Brytanii?