Blondynka na rowerze, czyli jak się (nie) zgubić w USA
|

Blondynka na rowerze, czyli jak się (nie) zgubić w USA

Ta historia wydarzyła się w styczniu jakiś czas temu na Florydzie. Wspominam ją zawsze z rozbawieniem, ponieważ z mojej perspektywy wtedy była nieco dramatyczna, ale i kuriozalna zarazem. Świetnie nadaje się na opowieść o przysłowiowej blondynce (w oryginale to ja), chociaż muszę też stanąć w swojej obronie, ponieważ sytuacja była – rzekłabym – ambiwalentna (trudne słowo).

2 miesiące w zamknięciu, czyli absurdy w czasach zarazy
|

2 miesiące w zamknięciu, czyli absurdy w czasach zarazy

Ten wpis w całości poświęcony jest sytuacji „okołowirusowej” w miejscowości Torre del Lago, w której obecnie przebywam. Wszystko zaczyna się początkiem marca i trwa do teraz. Nie będzie martyrologii ani żadnych wzniosłych tekstów. Raczej moja bardzo chłodna i subiektywna ocena sytuacji. Czego mi brakuje i co poddaję krytyce?

Co to jest house-sitting, pet-sitting i dlaczego warto
| | | | | |

Co to jest house-sitting, pet-sitting i dlaczego warto

W tym artykule chcę zwrócić uwagę na 3 angielskie wyrażenia z sittingiem w nazwie. W ich wypadku sitting tylko na pozór oznacza siedzenie, a już na pewno nie oznacza nicnierobienia. Wszystkie przerobiłam w praktyce. Będzie też coś o psach, kotach i wolnej chacie z „mrożącymi krew w żyłach” historiami w tle;)

Rodolfo, czyli człowiek bez wieku z kryształowym zdrowiem
| |

Rodolfo, czyli człowiek bez wieku z kryształowym zdrowiem

Rudolf do niedawna kojarzył mi się z czerwononosym reniferem z piosenki o Świętym Mikołaju. Ten Rodolfo, na moje niedyskretne pytanie o wiek odpowiedział: „nie mam wieku, tak jak i Ty nie masz wieku” 🙂 Jak wygląda styl życia człowieka bez wieku o idealnym zdrowiu?

Torre del Lago, Toskania czyli włoski przyczółek w czasach zarazy…
| | |

Torre del Lago, Toskania czyli włoski przyczółek w czasach zarazy…

Kiedy przyjechałam do tego miejsca w Toskanii, zaskoczyły mnie ośnieżone szczyty gór w oddali. Nie przypuszczałam też, że zostanę postawiona przed faktem pozostania tutaj na co najmniej 2 miesiące. Nikt nie przypuszczał.

Groundhog Day, czyli co dokładnie zwiastuje Dzień Świstaka?
| |

Groundhog Day, czyli co dokładnie zwiastuje Dzień Świstaka?

Dzień Świstaka, (ang.Groundhog Day) to doroczne święto obchodzone 2 lutego w USA i Kanadzie. Bohaterem tego dnia jest świstak amerykański.Nie pochwalam tego, co robią w tym dniu mieszkańcy pewnego amerykańskiego miasteczka, ale bardzo polecam komedię pt. 'Dzień Świstaka’. Więcej na ten temat w rozwinięciu.

Dzień Świstaka i Salzburg w tle, czyli lutowe wspomnienia
|

Dzień Świstaka i Salzburg w tle, czyli lutowe wspomnienia

2 lutego to Dzień Świstaka czyli Groundhog Day. Z czym Wam się kojarzy ten dzień? Mnie niezmiennie ze świetną komedią z Andy MacDowell i Billem Murrayem. Począwszy od 2015 do teraz spędzałam go co roku gdzie indziej. 5 lat temu, o czym nie omieszkał wspomnieć facebook, sezon zimowy spędzałam w austriackich Alpach, a 2 lutego dokładnie 5 lat temu, zdarzyło mi sie być w (bardzo kulturalnym:) Salzburgu.

Adwent w Hamburgu, czyli co moglibyśmy skopiować od Niemców

Adwent w Hamburgu, czyli co moglibyśmy skopiować od Niemców

Jest coś, co zdecydowanie odróżnia atmosferę adwentową u nas i w Niemczech. Niemcy bardzo tradycyjnie podchodzą do tego okresu. 1 grudnia przesyłają sobie życzenia 'spokojnego i miłego oczekiwania na Święta’, a na stołach w wielu domach pojawia się tradycyjny 'Adventkranz’ czyli wieniec adwentowy z 4 świecami – jedną na każdą niedzielę adwentu. Co jeszcze mnie zaskoczyło?

3 miesiące na Ibizie w środku zimy, czyli Casita Verde
| |

3 miesiące na Ibizie w środku zimy, czyli Casita Verde

Przeglądając ogłoszenia o pracy w języku angielskim na terenie Hiszpanii natknęłam się na ogłoszenie, w którym zachęcano do aplikowania na stanowisko Ecology Assistant w pięknej Casita Verde na Ibizie w ramach programu Erasmus + i kursu Community Development. „Hmmm…..” – pomyślałam i była to głęboka myśl.. „Na Ibizie mnie jeszcze nie było” …

Andaluzja jesienią, przyjaźnie, workaway i psy. Dużo psów :)
| |

Andaluzja jesienią, przyjaźnie, workaway i psy. Dużo psów :)

I znów mi Facebook coś przypomniał….Jaka jest Andaluzja jesienią? Od końca października 2018 mieszkałam w Andaluzji. To był już mój trzeci raz w tej części Hiszpanii. Po różnych przejściach małych i dużych znalazłam się tam po drodze z południa Francji, gdzie planowałam zakotwiczyć na długo, a okazało się inaczej. Poprzez Costa Brava i Barcelonę, Andaluzja była…

Magiczne Izery – otwarta kultura wsi. Relacja z wydarzenia
| | | |

Magiczne Izery – otwarta kultura wsi. Relacja z wydarzenia

Góry Izerskie porównałam do Ibizy. Dlaczego? Ano dlatego, że będąc zupełnie nieświadoma, co kryją w sobie Góry Izerskie odkryłam, że w zasadzie tutaj, w tych pięknych osadach i wioskach ludzie żyją bardzo podobnie i mają podobne pasje… Sprawdź, dlaczego Izery są tak magiczne.

Luca Aprile Traveler, czyli jesteś włóczykijem :)
|

Luca Aprile Traveler, czyli jesteś włóczykijem :)

Fajny energetyczny kawałek w wykonaniu Szwajcara o włoskim imieniu Luca Aprile Traveler to wymarzony tekst dla włóczykijki;) Facet, który tak śpiewa swojej kobiecie, to skarb;)  “You are a traveler, my bed feels cold when you’re gone.You are a traveler, you know that I love you when I let you go’’  — LUCA APRILE TRAVELER Swoją…

Chata Horodna, czyli miejsce na Podkarpaciu, które polecam odwiedzić
| | | |

Chata Horodna, czyli miejsce na Podkarpaciu, które polecam odwiedzić

Jest takie miejsce gdzieś na Podkarpaciu, pośrodku lasu, z drewniana chatą. Przeszło niesamowita metamorfozę po to, aby jego mieszkańcy mogli się tu realizować i tworzyć swój mały, artystyczny świat. Z właścicielką Beatą  znałam się już wcześniej, ale nie wiedziałam nic o niej samej, jej wspaniałej twórczości i pomyśle na życie. Aż do teraz… Ponownie o tym, że nie ma przypadków i że poszukiwania swojego miejsca na ziemi mogą się kończyć właśnie tak:)

Kto jeszcze pokochał Góry Izerskie, czyli tutaj nie możesz się nudzić
| | | | |

Kto jeszcze pokochał Góry Izerskie, czyli tutaj nie możesz się nudzić

Jeszcze 4 miesiące temu nic nie wiedziałam o Górach Izerskich i nie miałam pojęcia, co tu się fajnego wyrabia. 4 miesiace wystarczyły, abym zobaczyła zupełnie inną Polskę. Za co i za kogo pokochałam Izery-zreszta nie tylko ja?

Arachnofobia, czyli jak (nie) przeżyć w podróży z powodu pająków
| | |

Arachnofobia, czyli jak (nie) przeżyć w podróży z powodu pająków

Temat trochę nietypowy, choć jak zawsze – mocno związany z podróżami. Chcę dotknąć problemu fobii, a konkretnie… arachnofobii.
Być może po przeczytaniu tego wpisu liczba moich czytelników drastycznie zmaleje po uznaniu mnie za totalnie szurniętą, ale z drugiej strony, jednakowoż może przybędzie mi sprzymierzeńców?

Trzy Źródła, czyli szamańska Kotlina Kłodzka
| | | | |

Trzy Źródła, czyli szamańska Kotlina Kłodzka

Jest takie miejsce w Kotlinie Kłodzkiej, gdzie czas się zatrzymał i kiedy się już raz tam człowiek znajdzie, nie będzie chciał wyjeżdżać:) Chcesz pozytywnych zmian w swoim życiu – czytaj dalej…